Wyniki on-line
Możecie śledzić wyniki on-line >>>
VI Maraton Selekcja, 12 listopada 2022, Cisna
BIURO ZAWODÓW:Gminne Centrum Kultury i Ekologii w Cisnej Godziny otwarcia:…
Bieg nawiązuje do jednego z zadań selekcji do Wojsk Specjalnych, kiedy kandydaci muszą się wykazać przede wszystkim ogromną wytrzymałością ponieważ po wielu dniach w górach jednym z najbardziej wyczerpujących zadań jest tzw. maraton, czyli test wytrzymałościowy. Wyznaczony jest on po oznakowanej trasie, ale nie wiadomo ile jest do mety i co po drodze może ich jeszcze spotkać. Jedynym ułatwieniem podczas tego biegu jest obciążenie plecaka, które podczas prawdziwej selekcji waha się od 15 do 20 kg oraz dystans – na Selekcji zawsze jest ponad 40 km. Trasa każdej dotychczasowej edycji była prowadzona w różnych miejscach. Podobnie jest na Selekcji i na tej edycji również.
Celem Maratonu-Selekcji jest uczczenie pamięci płk Sławomira Berdychowskiego – Twórcy i Pierwszego Dowódcy Jednostki Wojskowej AGAT (JWA) oraz kierownika pierwszej selekcji do JWA.
„Zachar,
Dziękuję za zdjęcia. Faktycznie dużo się zmieniło. W okolicach Rabe przechodziłem swoją własną selekcję w 1991 r. Tam też odbywały się pierwsze selekcje do Gromu.
Dlatego też w tamtej okolicy zrobiłem pierwszą selekcję dla Was. Taki mały symbol. Nawiązanie do przeszłości, do początków polskich selekcji i wojsk specjalnych, ale też i osobisty sentyment do tamtego miejsca. Fajnie było połazić po tych samych trasach dokładnie 20 lat później w roli dowódcy jednostki. (…)
„Nie poddawaj się. Idź własną drogą.”
Powodzenia”
„„Niespodziewana śmierć Pułkownika, wspólna, często trudna służba, ogromna szkoła życia, przekazane wartości w JW. Agat, a także moje odejście do rezerwy, sprawiły że zrodził mi się pomysł o zorganizowaniu biegu: „Maraton – Selekcja” jako uczczenie pamięci naszego pierwszego Dowódcy. Współorganizując ten bieg chciałbym, żeby wśród uczestników została w sercach i pamięci sylwetka płk Berdychowskiego jako oficera Wojsk Specjalnych o ogromnych, godnych naśladowania wartościach moralnych i etycznych, które do dzisiaj kształtują morale żołnierzy. Jego wysoka sprawność fizyczna, o której świadczył własnym przykładem, a także ciągły rozwój osobisty, sprawiły, że jest i będzie dla nas prawdziwym wzorem do naśladowania.
Cześć Jego pamięci!”
Ponadto płk Berdychowski miał w zwyczaju przyjeżdżać na zakończenie selekcji
i brać osobiście udział w jednym z testów, którym był test wytrzymałościowy czyli maraton 42 km. O godz. 01.00 w nocy razem z kandydatami stawał na linii startu i z podobnym wyposażeniem (plecak około 20 kg) rywalizował z najlepszymi. Maraton w ciężkim terenie górskim udawało mu się zazwyczaj kończyć w czołówce z czasem poniżej 7 godzin. Tak robił za każdym razem, kiedy wizytował selekcję.